The sunrise of joy in our lives will naturally have a sunset. But for as long as we awaken from our dream to feel joy, we are truly alive. / Wschód słońca radości w naszym życiu ma naturalnie swój zachód. Ale tak długo, jak budzimy się ze snu, by odczuwać radość, naprawdę żyjemy.” – Dr. Alina Wręczycki
The joy in life is never hidden from us For it smiles at us through the sunbathing berries When the moss does its work in the shade The blue spruce salutes the upcoming Spring The blue star juniper shows the signs of thirst The autumn leaves do not know their next destination While life eternal goes on nescient of us departing
Radość życia nigdy nie jest przed nami ukryta Bo uśmiecha się do nas przez opalające się jagody Podczas gdy mech wykonuje swoją pracę w cieniu Niebieski świerk pozdrawia nadchodzącą wiosnę Jałowiec pokazuje znaki pragnienia Jesienne liście nie znają swojego następnego celu A życie wieczne toczy się nadal nieświadome naszego odejścia
In the words of John Denver Sunshine on my shoulder makes me happy Sunshine in my eyes makes me smile Sunshine in my spacious home is exhilarating When I simply devote my time to family and friends Who genuinely and unconditionally love who I am While celebrating my life and their lives Within the context of what I do at the moment With mindfulness and divine love
Słowami Johna Denvera Promienie słońca na moim ramieniu sprawiają, że jestem szczęśliwa Promienie słońca w moich oczach sprawiają, że się uśmiecham Słońce w moim przestronnym domu jest radością Kiedy poświęcam swój czas rodzinie i przyjaciołom Którzy szczerze i bezwarunkowo kochają kim jestem Świętując swoje życie i ich życie W kontekście tego, co robię w tej chwili Z uważnością i boską miłością
1/28/2023 – 23.01.2023 r.
Courtesy of John Denver “Sunshine on My Shoulder” / Dzięki uprzejmości Johna Denvera „Słońce na moich ramionach”
Dedicated to the memory of my cousin Rozann Barbara Jarosz (1/15/1972 – 1/17/2023) / Dedykowane pamięci mojej kuzynki Rozann Barbary Jarosz (15.01.1972 – 17.01.2023)
It is comforting to know That you are no longer suffering Rest eternally dear cousin On the pillow of flowers From us forever loving you
To pocieszające wiedzieć Że już nie cierpisz Spoczywaj na wieki droga kuzynko Na poduszce z kwiatow Od nas zawsze Cię kochających
1/27/2023 – 27.01.2023 r.
Courtesy of Lewis Capaldi “Someone You Loved” / Dzięki uprzejmości Lewisa Capaldiego „Ktoś, kogo kochałeś”
Sprouting life In the cradle of life eternal With fallen leaves like a comforter Sprinkled with snow to quench the thirst The evergreens await majestically For the first sign of Spring
Kiełkujące życie W kolebce życia wiecznego Z opadłymi liśćmi jak kołdra Posypany śniegiem, by ugasić pragnienie Iglaki czekają majestatycznie Na pierwsze oznaki wiosny
Even during the greatest storm The Sun is always there Waiting to tickle our cheeks Peeking from behind the clouds While the past fades into the Sunset The Sunrise brings another day As my Dear Friend says: “a brand new day”
Nawet podczas największej burzy Słońce jest zawsze Czekając, by połaskotać nasze policzki Spoglądając zza chmur Podczas gdy przeszłość rozpływa się w zachodzie Słońca Wschód słońca przynosi kolejny dzień Jak mówi moj Drogi Przyjaciel: „zupełnie nowy dzień”
Who you are speaks so loudly that I can’t hear what you’re saying. / To, kim jesteś, mówi tak głośno, że nie słyszę, co mówisz.” – Ralph Waldo Emerson (1803 – 1882)
With the removal of stimulants Such as caffeine in green and black tea The time has come to remove Human emotional stimulants With self-love to preserve my peace and joy And sustain a long and healthy life
Z usunięciem bodźców Jak kofeina w zielonej i czarnej herbacie Nadszedł czas na usunięcie Ludzkich stymulatorów emocjonalnych Z miłością własną, by zachować spokój i radość I podtrzymywać długie i zdrowe życie
Noble health, No one will know, How you taste Until your breaking point That is where almost every human Sees with crystal clarity And says That nothing more than health Is better Nor more desired Because material possessions such as Pearls, precious stones, The young age The gift of beauty High social status The level of authority, they are good, but When health declines When you have no strength And the world is not so pleasant. Oh, Dear Love yourself in a poor house That is all yours
Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie Widzi na jawie I sam to powie, Że nic nad zdrowie Ani lepszego, Ani droższego; Bo dobre mienie, Perły, kamienie, Także wiek młody I dar urody, Mieśca wysokie, Władze szerokie Dobre są, ale — Gdy zdrowie w cale. Gdzie nie masz siły, I świat niemiły. Klinocie drogi, Mój dom ubogi Oddany tobie Ulubuj sobie!” – Jan Kochanowski (1530 – 1584)
I do not profess the ability to translate the wise and timeless epigram of the Renaissance Polish poet Jan Kochanowski (1530 – 1584). I have merely used my emotional, psychological, physical, and spiritual selves as Dr. Alina Wręczyki to express the importance of health in human life, because our health determines the quality of our lives. / Nie wyznaję tutaj umiejętności tłumaczenia fraszki polskiego poety renesansu Jana Kochanowskiego (1530 – 1584. Po prostu użyłam mojego emocjonalnego, psychicznego, fizycznego i duchowego ja jako dr Alina Wręczycki by wyrazić znaczenie zdrowia w życiu ludzkim, ponieważ zdrowie decyduje o jakości naszego życia.
In honor of my deceased cousin Rozann Who had not had an opportunity to elect The importance of health in her life I am taking another step and forgoing all stimulants Such as decaffeinated coffee and caffeinated tea To live the rest of my life with a healthy cortisol level Given that my blood type A sustains higher blood plasma cortisol In comparison with other blood types – Amen
Na cześć mojej zmarłej kuzynki Rozann Która nie miała okazji wybrać Znaczenia zdrowia w jej życiu Robię kolejny krok i rezygnuję ze wszystkich używek Takich jak kawa bezkofeinowa i herbata z kofeina By przeżyć resztę życia ze zdrowym poziomem kortyzolu Biorąc pod uwagę, że moja grupa krwi A utrzymuje wyższy poziom kortyzolu w osoczu krwi W porównaniu z innymi grupami krwi – Amen
Our close ones are thirsty for love. If we do not offer them the cup of love, then our closed heart will become a poisoned reservoir. The nectar in our hearts is for others, not for us. Give love to your loved ones until they are fully satisfied. They will never leave us unsatisfied, as well. / Nasi bliscy są spragnieni miłości. Jeśli nie zaoferujemy im kielicha miłości, nasze zamknięte serce stanie się zatrutym zbiornikiem. Nektar w naszych sercach jest dla innych, nie dla nas. Okazujmy miłość swoim bliskim, aż będą w pełni usatysfakcjonowani. Nigdy też nie pozostawią nas niezadowolonymi.” – Swami Kripalu
Devoting my group kripalu/compassionate yoga practice To my loved ones now unexpectedly in grief Showering my mat with tears while sobbing Since yoga brings emotions to the surface To bravely face them rather than bottle them for later My cup of love gently overflows with compassion to bring relief With delicious Whole Foods heart-shaped cookies And red currants just like the ones we used to pick in Poland There is no price on hugging and expressing love While sharing precious memories with my loved ones Now devastated by our most recent loss
Poświęcam grupową praktykę współczującej jogi Moim bliskim teraz niespodziewanie pogrążonym w żałobie Oblewając matę łzami kiedy szlocham Bo joga wydobywa emocje na powierzchnię By odważnie stawić im czoła, zamiast odkładać na później Mój kielich miłości delikatnie przelewa się współczuciem, aby przynieść ulgę Pysznymi ciasteczkami z Whole Foods w kształcie serca I czerwonymi porzeczkami, takimi jakie zrywaliśmy z krzaków w Polsce Nie ma ceny na przytulenie bliskich i wyrazy miłości Dzieląc się cennymi wspomnieniami zdruzgotani naszą ostatnią stratą
1/21/2023
Courtesy of Prajna Veira and Ben Leinbach “Radhe Radhe” <-> In the Braj region of India, Radhe Radhe is a greeting and an expression of love in honor of the Hindu goddess Radha. / W regionie Braj w Indiach Radhe Radhe jest pozdrowieniem i wyrazem miłości na cześć hinduskiej bogini Radhy.
You were just a toddler When you came to Poland The country of your mom’s birth With your blond hair and insatiable curiosity Chasing the hens so determined to catch them While speaking “catch” in broken Polish This is how my heart elects to remember you by May your Heaven be full of running hens While you chase them with your smiling eyes
Byłaś małym dzieckiem Kiedy przyjechałaś do Polski Kraju urodzenia Twojej mamy Z Twoimi blond włosami i nienasyconą ciekawością Goniąc kury zdeterminowana, by je złapać Mówiąc „łap” łamaną polszczyzną W ten sposób moje serce chce Cię zapamiętać Niech Twoje Niebo będzie pełne biegających kur Gdy gonisz ich swoimi uśmiechniętymi oczami
In academe, I am expected to perceive philosophy being its doctor As the study of the fundamental nature of knowledge, reality, and existence But in reality, which I can only give a working definition for context I still do not know who I am when I know who I am And I do not know who you are when I know who you are While traversing from my unwavering emotional sovereignty To enter our divine emotional space without trespassing on yours To ask you questions like why I have not seen you cry To learn from you that you cry inside, which moves me to tears While our fire and air intellects fuel each other so gracefully Our water and air emotional selves embrace each other To create champagne bubbles we can only dream of And the way we meet through Earth and water is steady and flows so gently Like an exponent of all peaceful streams, rivers, seas, and oceans And in the end that is just the beginning of another chapter of our book of life Beyond spacetime, I see you in every water droplet and the morning dew of each season You are the breath of life sustaining water and mean everything to me without me being diminished While you are always your dignified self – I love you beyond measure of conventions and conceptual expectations What an amazing grace it is to share this journey with you my beloved